Nazwa forum

Tak od siebie , ostatnio wiele sie zmieniło w moim życiu , jestem chory mam cukrzyce i przez to załamanie teraz          tak sie  boje jutra ze jutro bedzie gorzej . Nie umiem sobie poradzić i nie umiem prosić o pomoc . Dziś sie strasznie czuje chujowo w głowie mi sie kręci bardzo zle boje sie ze to sie bedzie coraz cześciej powtarzało kurwa boje sie znów! czy dojdziemy kiedyś do stanu Kiedy z radością  optymistcznym spojrzeniem spojrze  na rzeczywistość ? przyszłość ? przeszłość cokolwiek ? powiedz ktoś mi czemu wszystko moze sie zjebać  w chwili i tak trudno to naprawić

Dziś przeglądam fotke i sie śmieje z komentarzy przed paru lat wspomnienia czemu nie można cofnąc sie w czasie i zatrzymać sie choć na chwile tęstknie za tym bardzo kiedy nie miałem problemów tesknie.


Boli mnie to że miałem racje mówiąc ze te wakacje co były były moimi najlepszymi w życu i juz nigdy nie bedzie lepszych...

-To znów kolejna sesja na którą się Pan spóźnia, co u Pana nie gra?
-Nie gra wszystko doktorze, mój ogień nadziei zgasł i co raz częściej myślę, że tu marnujemy czas.
-No przyznam w Pana wieku to dość nietypowe (no), proszę powiedzieć jak tam stosunki z alkoholem?
-Niestety (słucham?) jestem z nim wyjątkowo zżyty, bo chyba pomaga mi bardziej niż te wizyty.
-Przykro mi (taa), lepiej się skupmy na problemie, gdy za długo jest Pan trzeźwy, co się z Panem dzieje?
-Szczerze mówiąc, to nie wiem ogólnie stan jest ciężki, dobija mnie samotność, smutek, paranoje, lęki.
-W tym temacie pewnie inni specjaliści by pomogli (ciekawe), zastanawia się Pan czasem czy może iść na odwyk?
-Chmm, możemy za to wypić, a na serio daleko mi do tego co robią alkoholicy.
-W takim razie zmieńmy temat (ok.) pomówmy o kobietach (uuu), bo w tych kwestiach chyba też bywało nie tak.
-Tak, ta Ola z która miałem olać jutro, olała mnie dziś na przepraszam jest za późno.
-Czyli złamała serce, a potem z niego wyszła (aha) w tych tematach czas to najlepszy specjalista.
-Dokładnie przecież nie będę się na tory kładł, bo to żenujące, ale nie powiem, że jest łatwo.
-Dobrze (dobrze?) przekroczyłem limit recept na xanax, jak z rodziną uważają Pana za balast?
-Nie, zawsze mi pomagają. Tak, że mam pomoc nawet jak nie zasługuje na nią.






Jak znaleźć sposób na szczęście ?

możę piniądze ? -
-kogoś by uczeniły szczęsliwym ale nie mnie ,

dziewczyna ?   
-wątpie dziś inaczej na to patrze musiałbym kogoś wyjątkowego znaleźć a nie wiem czy taki ktoś istnieje a po za tym boje zmian nie dawno doszedłem do tego ze wraz ze zmianami strach narasta że Małymi falami każdy dorasta choć samotność jest mordercą ,

co może być jeszcze sposobem na szczęście  moze sie pryzwaczić doo gówna jakie jest i mieć wyjebane żyć pewnie zginąć młodo
- nie wiem czy to jest dla mnie żyć pewnie moge sie starać ale przyzwyczaić sie do wszystkiego chyba bym nie dał rady żyć w takim
gównie wiec musze coś zmienić ,

a może wyjść i nie wrócić ?
-no ale gdzie mógbym iść sam bez kasy bez dziewczyny o chyba ze wezme jakiegoś przyjaciela i wyjebiemy gdzieś bedziemy sie bawić jak pojebani ups ale zapomniałem a pewnym szeczególe Kasa...

a moze sie zabije kurwa ?
-tak tylko co jest po 2 stroniee lepsze życie czy nie hmmm... każdy kiedyś umrze ale jeszcze nie teraz w moim przypadku to sie pewnie stanie wtedy kiedy znajdę to czego mi brak ... ale nie wiem sie okaże co czas pokaże

nie mam wiecej pomysłów nie wiem czemu to pisze moze to mi pomaga takie pisanie "do siebie" a moze z nudów i tak naszczęscie nie wiele osób to przeczyta a co lepsze jeszcze mniej osób o tym wie wiec spoko moge sie wypowiedzieć co czuje bo nie moge a nawet nie umiem mówić o tym o sobie czemu to jest dla mnie takie trudne nie wiem kurwa nie wiem jest moze nie śmiały . Wieecie o czym dziś marze ?
dziś marze o tym zeby sie zatracić gdzieś tzn iść na domówke gdzie najlepiej mnie niewiele osob zna albo w gronie tych dobrych zabawiłbym sie jak sie da wyrwałbym jakoś ładną kobiete przespał sie znią to oczywiste poszedłbym gdzieś z nią w środku nocy nie wiem gdzie choćby zatańczyć pod gołym niebem albo na zwykły spacer lubie spacerowaći rozmawiać albo plener biore plecak niezbędne rzeczy i ruszam jak najdalej sie da kiedys tak zrobie sam albo z kims zobacze ;d na co bede miał ochote  w sumie moge to zycie wykorzysatać jak sie da ale jeszcze nie umiem naucze sie kiedyś zobaczymy jak sie wszystko potoczy koniec bo mnie rece bolą normalnie oo wiecie co dziś był w sumie pierwszy dzień taki co poczułem wiosne i zrobie tak najszybciej jak sie da w dzień pójde sobie na ławke siąde z słuchawkami w uszach i zapale sobie szluge moze piwa sie napie zoobacze i bede sobie tak poprostu siedział patrzył w niebo i myślał to jest dla mnie dziś piękne !!! koniec !