Opis forum
jest tak samo, może tylko trochę smutno i może trochę pusto i znowu jest to rano i znów uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają
po co mam ściemniać jak zawsze rozumiesz, bo ja wciąż chyba nie najwyraźniej ej w kurwe
i nie ma uciec dokąd
gdyby nie ten ból, o którym nie mówiłem nikomu nigdy, wziąłbym nóż i sprawdził jak szybko się goją blizny.
kurwa mać
kurwa mać i kurwa mać
i dłużej się nie uda grać mi
czasem wychodzę z domu by zostawić szare myśli
czasem myślę o tobie bo wiem że po mnie przyjdziesz musinięciem swojej dłoni moje oczy przymkniesz wiem o tym dlatego łapę każdą chwile mimo że słowa ludzi potrawią zranić tak jak sztylet
brak mi skrzydel by się wzniesc ponad asfalt
brak mi wiary w siebie to nie wymysl wyobrazni.
i brak mi tych czasow kiedy alkohol nie podnosil mi temperamentu
może przez to szukalem spokoju w samotności
w momencie kiedy potrzebowalem bliskości pamiętasz.?
Mielismy pokazac plecy swiatu a musialo skonczyc się jak zwykle
pierdolone fatum dzis zakladam kaptur i udaje się w te miejsca
okryte gorycza ale tak chce pamiętać o tym czego dzis tak bardzo brak mi
i choc nie wiem czy to prawda czy to wymysl wyobrazni..
bo gdy w głębi duszy zależy,
to wierzy że z czym się nie zderzy
zwycięży
Wszyscy biegną gdzieś ,
a tu wolno płynie czas,
na ulicy wieje chłodny wiatr,
eejj siostro ma chodź pokaże ci mój świat,
gdzie nie świeci w oczy monet blask.
Wschodni kres w żyłach,
ognista krew, tu osiągam swój wewnętrzny ład.
a tak poza tym, to wcale nie jest ok
nie jest ok, cześć
Offline